Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Już za dwa tygodnie będziemy uganiać się za czekoladowymi jajkami i zajączkami. A nasze czworonogi? Niestety nie mają tej przyjemności. Jeśli jednak chcecie zapewnić psiakom dobrą zabawę, poszukiwanie jaj w pełni przeznaczonych dla nich jest na to dobrym sposobem.
Kto nie ma psa, który uwielbia czekoladę? Fluffy co roku próbuje uczestniczyć w wielkanocnych zabawach – łącznie z szukaniem czekoladowych niespodzianek – co zwykle kończy się bólem brzucha i wymiotami. Jeśli także wy czasem zapominacie o pojedynczych jajkach w trawie (niestety, pies o nich nie zapomina), a chcecie się podzielić radością szukania jajek w Wielkanoc, ten przepis jest dla was.
Składniki
- 200 g ryby (my wybraliśmy łososia)
- 2 szklanki mąki żytniej
- 180 g masła
- 2 łyżki mleka
- 1 żółtko
- barwniki (naturalne) - można użyć kurkumy (żółty), buraka (czerwony), jagód (niebieski) oraz szpinaku (zielony)
Przygotowanie
Masło rozpuszczamy w rondelku przez około 2 minuty.
W tym czasie rozdrabniamy rybę i rozbijamy jajka, dodajemy mąkę i mleko. Wlewamy masło i całość mieszamy.
Miksujemy wszystko aż do uzyskania jednolitej masy - czyli mniej więcej 4 minuty. Jeśli konsystencja będzie za rzadka, można dodać mąki.
Następnie rozdzielamy powstałe ciasto na tyle części, ile kolorów chcemy uzyskać (ja użyłam czterech - żółty, zielony, żółty i beżowy, czyli kolor samego ciasta).
Każdy fragment mieszamy z barwnikami, aż się równomiernie zabarwi. Wskazówka: intensywność koloru zależy od ilości dodanego barwnika. Z masy wyrabiamy jajeczka i układamy na papierze do pieczenia. Pieczemy jajeczka przez 45 minut w temperaturze 180°C.
Notki
Każde ciasteczko jest kruche, więc spokojnie można je rozdrobnić na mniejsze kawałki i użyć jako przysmaków. Jeśli nie zdołacie wykorzystać wszystkich (w tych proporcjach, zależnie od wielkości jajek powstanie ich ok. 40), spokojnie poleżą bez wyschnięcia 2-3 tygodnie w lodówce.
7 komentarzy
Nasz piesek uwielbiał słodkie smakołyki. Obecnie woli jenak inne smaki.
Myślę że mój skrabus byłby zadowolony
Jasne! Psiakom też się świątecznie coś należy!
Super, że pieski też mogą mieć swoje świąteczne przysmaki 🙂
Genialny pomysł. Nawet pieski mogą czerpać przyjemność ze świąt 🙂
Ciekawy pomysł 🙂 Myślę, że trafiony w stu procentach jako przysmak 🙂
Super przepis. Dzięki!